Jesteś zmęczony? Odeśpij to.
Stresujesz się? Po prostu się uspokój.
Płaczesz? Jesteś słaby.
Czy analogiczna reakcja miałaby miejsce, gdybyś powiedział, że masz skręconą kostkę, zwichnięty staw, krwawisz? Rozchodź to, przeczekaj, jesteś słaby? Brzmi absurdalnie, prawda? Jeśli więc mamy zmienić problem związany ze stygmatyzacją zdrowia psychicznego w sporcie, warto zastanowić się, gdzie ma on swój początek i jakie działania wydają się być konieczne i niezbędne na tym etapie, aby wprowadzić realną zmianę.
Strefa złota i zielona w sporcie
Nieustannie martwiłam się o to, jak wypadnę podczas zawodów, na treningu. W dni zawodów martwiłam się, że nie wypadnę wystarczająco dobrze, że trener posadzi mnie na ławce (…). Były momenty, w których czułam ten ścisk w moim brzuchu, przechodziły mnie dreszcze, a moje ręce zaczynały się trząść, zaczynałam płakać, bo bałam się grać i popełnić błąd, ponieważ na zawodowym poziomie błędy drogo kosztują. A do tego dochodziła szkoła, egzaminy, rodzina, nie mogłam tego wszystkiego udźwignąć – Victoria Garrick.
Trening rano, szkoła, trening po południu, zadanie domowe, nauka, sen.
Train, eat, sleep, repeat.
Mantra sportowców. Brzmi przytłaczająco? I tak też jest. Do tego dochodzą zawody, zgrupowania, często poza miejscem zamieszkania zawodnika. Czas na zainteresowania poza sportem jest mocno ograniczony. Warto podkreślić coś, co wydaje się być oczywiste, a o czym niejednokrotnie się zapomina: sportowiec to także uczeń, dziecko, przyjaciel, brat, siostra, to osoba, która doświadcza emocji, mierzy się z problemami, choruje, miewa tak zwane gorsze dni.
W psychologii sportu istnieje rozróżnienie pomiędzy strefą złotą i zieloną. Strefa złota dotyczy wszystkiego, co związane jest z treningami, zawodami, regeneracją. Strefa zielona natomiast określa życie osobiste, wszystko, co poza sportem. Aby zawodnik był w stanie odnosić sukcesy, zachowując przy tym pełnię sił fizycznych i psychicznych, balans pomiędzy tymi dwiema strefami powinien zostać zachowany.
Dlaczego sportowcy nie zwracają się z prośbą o pomoc?
W powszechnej opinii istnieje pewne wyobrażenie dotyczące sportowców, mit, stereotyp, który panuje w naszej kulturze. Sportowiec jest silny, niezniszczalny, nie działa pod wpływem emocji, jest zawsze pozytywnie nastawiony, nigdy się nie poddaje, daje z siebie 110% i na treningach i na zawodach.
Mimo iż to przekonanie nie odbiega znacznie od prawdy, to zapomina się jednak, że żaden człowiek nie jest w stanie funkcjonować w ten sposób bezustannie. Sportowcy również mają gorsze dni, chwile słabości, również zmagają się z problemami, także potrzebują odpoczynku, wytchnienia.
Według badań, jednym z powodów, dlaczego sportowcy nie zwracają się z prośbą o pomoc do specjalistów, trenerów, osób bliskich, jest właśnie panujące w sporcie przekonanie, że depresja, lęk, jakiekolwiek inne zaburzenie psychiczne, są oznaką słabości. Ta stygmatyzacja jest uznawana za największą barierę jeśli chodzi o poszukiwanie specjalistycznej pomocy, zwłaszcza w przypadku młodych zawodników (Christensen, Gulliver, Griffiths, 2012).
Innymi przeszkodami, które wyróżniono w przeprowadzonych dotychczas badaniach, są brak istniejącej literatury dotyczącej zdrowia psychicznego oraz negatywne doświadczenie terapeutyczne. Zauważono także panujące przekonanie, że przyznanie się do zmagania z psychologicznymi trudnościami stanowi postrzegane przez zawodników ryzyko wykluczenia z drużyny, z zawodów, a także z utratą sportowej tożsamości.
Zaburzenia psychiczne wśród sportowców – statystyki
Istnieje niewiele badań prezentujących statystyki, które ukazywałyby zakres problemu związanego ze zdrowiem psychicznym wśród sportowców. Literatura ta jest szczególnie uboga jeśli chodzi o polskie realia.
Aby ukazać powagę problemu dotyczącego zaburzeń psychicznych wśród uczących się sportowców, Viktoria Garrick postanowiła przeprowadzić ankietę wśród 100 studentów-siatkarzy uczelni pierwszej dywizji NCAA (National Collegiate Athletic Association). Pytania brzmiały następująco:
1. Czy w ostatnich 5 miesiącach doświadczyłeś symptomów depresji (obniżenie nastroju, brak zainteresowania, brak energii itp.)?
- 69,7% – tak, doświadczyłem
- 24,24% – nie, nie doświadczyłem
- 6,06% – nie jestem pewien
2. Czy uważasz, że za dużo czasu poświęcasz siatkówce (przy uwzględnieniu spotkań, treningu, podróży)?
- 44% – tak, to za dużo
- 48% – czasami jest to za dużo
- 9% – jest okej
3. Czy wydaje Ci się, że kiedykolwiek doświadczyłeś lęku, depresji, zaburzeń odżywiania, ale bałeś się komukolwiek powiedzieć?
- 38% – depresja
- 36% – lęk
- 18% – zaburzenia odżywiania
- 41% – nie miałem takiego doświadczenia
4. Czy uważasz, że zdrowie psychiczne wśród sportowców jest tematem zaniedbanym?
- 79% – tak
- 6% – nie
- 21% – nie jestem pewien
Warto oczywiście podkreślić, że nie są to badania naukowe, odnoszą się one jedynie do subiektywnej opinii osób badanych. Uzyskane dane są natomiast na tyle alarmujące, iż powinny stanowić poważną inspirację do zmiany panującego reżimu treningowego, a także do prowadzenia dalszych badań naukowych w tym temacie w celu lepszego zrozumienia problemów młodych sportowców, co umożliwiłoby podjęcie adekwatnych działań prewencyjnych.
Jak przeciwdziałać stygmatyzacji?
Co zrobić, aby sportowcy nie bali komunikować się swoich zmagań? Na Uniwersytecie Michigan wprowadzono program edukacyjny wśród studentów-sportowców, który miał na celu przybliżenie tematu zdrowia psychicznego, a także ukazanie możliwych sposobów na uzyskanie pomocy. W projekcie wzięło udział 626 osób, które wypełniały kwestionariusz przed i po programie.
Wyniki wskazywały na wzrost wiedzy i pozytywnego nastawienia względem zdrowia psychicznego, a także wobec możliwości zwrócenia się z prośbą o specjalistyczne wsparcie (Kern, Heininger, Klueh, Salazar, Hansen, Meyer, Eisenberg, 2017).
Jak w przypadku większości stereotypów, przedstawienie kontrastujących argumentów, które podważają błędne przekonania, przynosi pozytywne efekty. Redukcja stygmatyzacji w środowisku sportowym może okazać się więc stosunkowo łatwym procesem, którego skutki mogą przynieść długotrwałe efekty dla dobrostanu młodych zawodników.
Innymi czynnikami, które znalazły swoje potwierdzenie w badaniach, a które mają znaczenie dla sportowców zmagających się z problemami na tle psychicznym są zachęta i pozytywne nastawienie innych względem szukania pomocy. Duże znaczenie ma tutaj rola trenera. Wiele zależy także od samego specjalisty. Pozytywna relacja z terapeutą i doświadczenia związane z samą terapią, również stanowią czynniki istotne z perspektywy młodych sportowców.
Why don’t I just stop doing that? I don’t quit because volleyball is who I am. – Victoria Garrick.
Uprawiając sport od najmłodszych lat, poświęcając mu wiele godzin, wiele wysiłku, potu i łez, wydaje się być oczywiste, iż będzie stanowił on nieodłączną część tożsamości, będzie oddziaływał na zachowanie, preferencje i wartości danej osoby. I właśnie przez to, jak ogromną rolę sport odgrywa w życiu młodego człowieka, jak duże znaczenie ma dla jego samooceny i poczucia skuteczności, powinniśmy poświęcić więcej uwagi tematyce stygmatyzacji zdrowia psychicznego w tym środowisku, zwłaszcza, iż jak ukazują badania, niewiele trzeba, aby wprowadzić realną zmianę.
Chciałbyś/chciałabyś rozpocząć współpracę? O coś zapytać? A może o czymś opowiedzieć lub podzielić się swoją opinią, przemyśleniami? Chętnie Cię wysłucham! Pamiętaj, złe pytanie to te, które nie zostało zadane.
Źródła:
- Gulliver, A., Griffiths, K. M., & Christensen, H. (2012). Barriers and facilitators to mental health help-seeking for young elite athletes: a qualitative study. BMC psychiatry, 12, 1-14.
- Kern, A., Heininger, W., Klueh, E., Salazar, S., Hansen, B., Meyer, T., & Eisenberg, D. (2017). Athletes connected: Results from a pilot project to address knowledge and attitudes about mental health among college student-athletes. Journal of Clinical Sport Psychology, 11(4), 324-336.